Najnowsze badania przeprowadzone przez AVG, dowodzą że prawie jedna trzecia nastolatków (28%) żałuje umieszczenia czegoś w Internecie. Badania pokazują również, że 32% młodych osób prosiło kogoś o usunięcie treści na ich temat z sieci, ponieważ nie były z nich zadowolone (61%) lub były zbyt osobiste (28%).
Ankieta, w której odpowiedzi udzieliło prawie 4000 nastolatków w wieku 11-16 lat obrazuje w bardzo dobry sposób problem kontroli treści i prywatności online. Pomimo, iż 70% ankietowanych zmieniło swoje ustawienia na Facebook’u, aby trudniej było ich znaleźć, a 71% uważa, że rozumie, co oznacza termin ‘prywatności internetowej’, to jedynie 29% z nich może powiedzieć, że ‘zna’ wszystkich swoich przyjaciół z Facebook’a.
Młodzi ludzie chcą czerpać z sieci społecznościowych jak najwięcej, poprzez dzielenie się wszelkimi informacjami. Jednak powinny one zdawać sobie sprawę, że osoby spotkane w sieci nie zawsze są takie same w rzeczywistości i mogą stanowić dla nich zagrożenie. Jeśli nie zareagujemy od razu i nie pomożemy naszym dzieciom, szczególnie jeśli chodzi o kontakty z nieznajomymi, w przyszłości mogą spotkać nas spore nieprzyjemności. Ich prywatność jest istotna tak samo, jak ich odżywianie. Jest to najważniejsza część ich codzienności. Jeśli nie zadbamy o nią w odpowiedni sposób, to pozbawimy ich niezbędnej ochrony, której potrzebują.
Nawet w tym wieku, młodzież często miewa problemy z ustaleniem granicy pomiędzy tym, co powinno, a co nie powinno znaleźć się w sieci:
- Jedna piąta nastolatków przyznaje, że nie miała by problemów, aby porozmawiać w sieci na tematy bardzo osobiste.
- Ponad jeden na czterech nastolatków (28%) uważa, że powiedział za dużo swojemu znajomemu lub innemu członkowi rodziny.
- Spośród wszystkich nastolatków, którzy prosili inną osobę o usunięcie z internetu treści na ich temat, aż 18% wskazuje, że osobą tą była ich własna mama.
- Prawie jedna dziesiąta osób (9%) czuje, że udostępniła w sieci zbyt dużo informacji osobistych.
- 14 procent ankietowanych zostało poproszonych o usunięcie z sieci treści dotyczącej kogoś innego.
Wiele osób sądzi, że skoro dzisiejsza młodzież wychowała się na laptopach i smartfonach, to prawdopodobnie dobrze rozumie, jak zachować bezpieczeństwo oraz jak zachowywać się w sieci. W rzeczywistości jednak, wszyscy (w tym także młodzież) korzystamy na co dzień z technologii bez większego zastanowienia, czego rezultatem jest ciągła ingerencja tych urządzeń w nasze życie prywatne.
W pewnym sensie, rodzice są tak samo winni, jak ich nastoletnie pociechy. Chodzi o kwestię udostępniania przez rodziców informacji, (ang. sharenting), które polega na tym, iż rodzice (w dobrej wierze) umieszczają w sieci informacje o swoim dziecku, które później wymykają się spod kontroli.
Kolejnym problemem, z jakim dręczą się nastolatkowe jest utrzymanie kontroli nad ich profilem internetowym:
- Tylko 12% przyznało, że posiada drzwi zamykane na klucz. Dla kontrastu, większość (78%) twierdzi, iż ich urządzenia zablokowane są za pomocą hasła, jednak 70% z nich zaznaczyło, że ich rodzice mogą znać niektóre z tych haseł.
- Prawie dwie piąte (38%) młodych ludzi zdaje sobie sprawę, że członkowie rodziny korzystają z ich urządzeń bez pozwolenia. Kolejne 18% procent osób przyznało, że ktoś z członków rodziny znalazł na ich urządzeniu prywatne informacje, którymi nie chcieli się dzielić.
___
Artykuł powstał dzięki CORE – polskiemu dystrybutorowi antywirusów AVAST i AVG. Sprawdź AVG Secure VPN. Prywatność i anonimowość w sieci jest możliwa!