Koncepcja sztucznej inteligencji (SI) dawno już opuściła spektrum science fiction. Choć rozwój SI wciąż jest w bardzo wczesnej fazie, rozwiązania naśladujące umiejętności ludzkie – rozumowanie, uczenie się, planowanie – stają się coraz bardziej powszechne w życiu codziennym. Jak właściwie działa sztuczna inteligencja? Do czego jest stosowana we współczesnym świecie? Czy sztuczna inteligencja zastąpi człowieka?
Do czego jest stosowana sztuczna inteligencja?
Niektóre technologie sztucznej inteligencji istnieją już od pół wieku, choć dostępność ogromnych ilości danych, postęp w zakresie mocy obliczeniowej i stworzenie nowych algorytmów doprowadziły do wielkiego przełomu w tej dziedzinie. Uczenie maszynowe oznacza przewidywanie na podstawie danych i doświadczeń, a podejmowane działania określane są właśnie jako sztuczna inteligencja.
SI w praktyce daje urządzeniom możliwość obserwacji otoczenia i rozwiązywania problemów. Maszyna zbiera dane za pomocą czujników i kamer lub korzysta z już przygotowanych informacji, a następnie przetwarza je i wybiera odpowiednią reakcję. System samodzielnie analizuje skutki wcześniejszych działań i automatycznie dostosowuje zachowania na podstawie analizy zapotrzebowania.
Automatyzacja ma oczywiście szereg bezsprzecznych zalet, choć wykorzystywanie ogromnych zbiorów danych do celów sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego, może wiązać się z obawą o prywatność. Nie ma pewności, że da się sprawić, by dane urządzenie zapomniało informacji, których się nauczyło. Dlatego w erze cyfrowej tak ważna jest dbałość o cyberbezpieczeństwo, korzystanie z usług typu VPN oraz zachowywanie wszelkich środków ostrożności podczas ujawniania prywatnych informacji online.
Inne obawy wiążą się z wątpliwością, czy sztuczna inteligencja zastąpi człowieka i czy sama w sobie jest bezpieczna dla otoczenia. Dlatego też wszelkie roboty powinny posiadać wyłącznik awaryjny, aby uniknąć niebezpiecznej sytuacji. Z założenia nie będą w stanie skrzywdzić ludzi, gdyż urządzenia są tak projektowane, aby pomagać i chronić.
Czy sztuczna inteligencja zastąpi człowieka?
Sztuczna inteligencja nie ma określonego formatu ani przypisanych funkcji, dotyczy w ogólnym rozumieniu wspomaganego procesu myślenia i analizy danych. Nie ma oczywiście na celu zastąpienia ludzi, ale zwiększenia ludzkich możliwości. SI jest tworzona, by ułatwiać ludziom życie. Zapewnia korzyści komunikacyjne, handlowe i biznesowe we wszystkich właściwie sektorach.
Chatboty (chat – bot, drugi człon to skrót od słowa „robot”), czyli programy komputerowe, z którymi można porozmawiać w celu uzyskania informacji lub przeprowadzenia jakiejś akcji są coraz częściej używane do klasyfikacji problemów klienta, co przekłada się na trafniejsze i szybsze udzielenie odpowiedzi.
Silniki rekomendacji analizują zachowania konsumenta w Internecie, przeglądane przez niego witryny i produkty, którymi był zainteresowany, a następnie dostarczają automatyczne propozycje dalszej, spersonalizowanej oferty. Inteligentni asystenci używają technologii sztucznej inteligencji do analizy kluczowych informacji z dużych zbiorów danych Big Data w celu ulepszenia procesu planowania. Na tej zasadzie działają wirtualni asystenci głosowi, takich jak Siri Apple, Alexa Amazon czy Cortana Microsoft.
Technologia SI poprawia wydajność i produktywność przedsiębiorstwa, potrafi nadawać sens danym, których skala analizy wykracza poza możliwości interpretacji przez człowieka. Pomaga optymalizować ceny na podstawie zachowań klientów, zmniejszać ryzyko włamań i rozwiązywać problemy techniczne. Poprawia też komfort pracowników i pozwala im skupić się na bardziej zaawansowanych zadaniach. W efekcie zapewnia przewagę nad konkurencją, która nie wdraża rozwiązań sztucznej inteligencji.
Świetnym przykładem wykorzystania Big Data jest Netflix, który w oparciu o preferencje widzów i oglądalność poszczególnych filmów i seriali tworzy nowe produkcje tak, by przypadły do gustu jak najszerszemu gronu odbiorców. Istnieją również zastosowania bardzo potrzebne społeczeństwu, jak wprowadzenie funkcji rozpoznawania obrazu do analizy zdjęć rentgenowskich w diagnostyce nowotworów.
Artykuł partnera
Podobał Ci się ten artykuł?
Zapisz się na listę i nie przegap nowych ciekawostek, porad i konkursów!