Według badania Gemius dla e-Commerce Polska w roku 2015 średnie miesięczne wydatki Polaków w sieci wyniosły blisko 450 zł. Co raz częściej przez Internet kupujemy nawet lekarstwa, które później wyłącznie odbieramy w jednej z wybranych aptek. Nie stoimy już w gigantycznych kolejkach po bilet na mecz czy do kina. We własnym fotelu wybieramy dokładnie to miejsce gdzie chcemy usiąść. Nieczęsto porównujemy oferty kin by sprawdzić gdzie we wtorek taniej zapłacimy za seans. Wszystko w zasięgu trzech uderzeń palcem w ekran smartfona.  Co więcej już prawie 40% Polaków przyznaje się do używania telefonu do zakupów przez Internet.

Niestety, historia pokazuje nam, że na internetowe okazje ochotę mają także internetowi oszuści, którzy tylko czekają na beztroskich zakupowiczów, oślepionych szałem internetowych okazji.

Jak bezpiecznie robić zakupy przez internet – wszystkich metod dowiesz się z artykułu

Dlatego, gdy złowisz kolejną genialną okazję w sklepie internetowym lub portalu aukcyjnym, postaraj się stłumić emocje i przestrzegać kilku prostych rad:

Spis treści

• 1.  Zabezpiecz swój komputer lub urządzenie mobilne
• 2.  Sprawdź dwa razy każdego sprzedawcę
• 3.  Używaj różnych haseł
• 4.  Korzystaj z bezpiecznej metody płatności
• 5.  Szukaj oznak bezpieczeństwa
• 6.  Zachowaj potwierdzenie zakupu
• 7.  Nie klikaj w co popadnie!
• 8.  Nie odpowiadaj na niechciane wiadomości e-mail
• 9.  Uważaj na publiczne sieci WiFi
• 10.  Uważnie czytaj opis produktu

1.  Zabezpiecz swój komputer lub urządzenie mobilne

Bezpieczne zakupy internetowe wymagają bezpiecznego komputera lub telefonu (bądź też innego urządzenia mobilnego). Wiem, że powtarzam to w każdym wpisie do znudzenia, ale cóż innego pozostaje mi robić? Bo pierwsze: zdrowy rozsądek i zasada ograniczonego zaufania, po drugie: odpowiedni program antywirusowy przeznaczony do ochrony komputera lub urządzenia przenośnego.

2.  Sprawdź dwa razy każdego sprzedawcę

Zanim cokolwiek kupisz, sprawdź najpierw dane interesującej was firmy, takie jak adres, numer telefonu, NIP oraz inne użyteczne do identyfikacji informacje. Pamiętaj jednak, by ostrożnie podchodzić do opinii i komentarzy publikowanych w Internecie (zwłaszcza anonimowych)

3.  Używaj różnych haseł

Na niektórych witrynach możesz być poproszony o utworzenie „konta”, tak abyś nie musiał wprowadzać informacji osobistych wielokrotnie, podczas odwiedzania tej samej strony. Wydawać się to może dosyć wygodne. Jeśli jednak nie masz zamiaru wracać na daną stronę ponownie, postaraj się unikać zakładania takiego konta. Jeżeli kroku tego nie da się ominąć, zawsze używaj różnych haseł, które nie zostały wykorzystane wcześniej. A już pod żadnym pozorem nie używaj hasła, którym posługujesz się do logowania na konto pocztowe podpięte pod nowo utworzony profil w sklepie.

4.  Korzystaj z bezpiecznej metody płatności

Wiele stron będących internetowym oszustwem, można łatwo zidentyfikować poprzez sprawdzenie metody płatności, jaką oferują. Strzeż się stron, gdzie jedyną metodą płatności jest bezpośredni przelew z konta bankowego. Staraj się natomiast korzystać z płatności kartą kredytową z odpowiednimi ustawieniami limitu lub za pomocą serwisu PayPal. Bardzo dobrym rozwiązaniem są też płatności przelewem natychmiastowym jak PayU czy Przelewy24. Dobrym pomysłem jest wyrobienie osobnej karty kredytowej do internetowych szaleństw pieniężnych, aby zmniejszyć ryzyko kradzieży. Karty kredytowe posiadają też lepsze zabezpieczenia, na przykład w postaci limitu płatności. Często też można cofnąć transakcję z poziomu banku. Dodatkowo wiele banków posiada w swojej ofercie kartę przedpłaconą. Dodajemy na nią środki i wtedy nawet w przypadku kradzieży danych nikt nie wyda więcej pieniędzy niż się na niej znajduje.  Skorzystaj z tej rady, jeśli jesteś sieciowym zakupoholikiem!

5.  Szukaj oznak bezpieczeństwa

Szczególnie ważna, podczas wprowadzania swoich danych osobistych (takich jak numery kart kredytowych), jest świadomość tego, jak wygląda bezpieczna strona internetowa. Zawsze rozglądaj się za dwiema rzeczami. Po pierwsze, adres strony powinien zaczynać się od „https://” – literka ”s” oznacza bezpieczne (ang. secure) połączenie. Po drugie, upewnij się, iż przy adresie widoczna jest kłódka. Po kliknięciu na kłódkę wyświetlić powinny się pozostałe informacje dotyczące „certyfikatu” użytego do zabezpieczenia połączenia. Nie wprowadzaj żadnych danych na witrynach, które nie spełniają tych warunków. Jak się okazało jakiś czas temu nawet te certyfikaty potrafią mieć luki, które prowadziły w przypadku błędu do pozyskania haseł innych użytkowników zagrożonego serwisu. Jak sobie z tym radzić? Najlepiej nigdy nie pozostawiać przypiętej  karty do konta w sklepie. Wiemy, że tak jest szybciej, ale lepiej zmienić samo hasło niż później próbować odzyskać pieniądze. 

6.  Zachowaj potwierdzenie zakupu

Robienie zakupów przez internet jest szybkie, wygodne oraz w pełni elektroniczne. Nie znaczy to jednak, że możesz beztrosko kontynuować zakupy, polegając jedynie na paragonach otrzymanych pocztą e-mail. Dobrze jest zawsze wydrukować sobie na papierze krok zakupów, w którym widoczne były komunikaty takie jak „Dziękujemy za zakupy!” lub „Informacje dotyczące zamówienia”. Może to zaoszczędzić dużo czasu oraz stanowić dowód, przydatny podczas starania się o refundację lub zwrot pieniędzy.

7.  Nie klikaj w co popadnie!

Nie klikaj w linki zawarte w wiadomości e-mail, tweety, reklamy itp. zanim nie upewnisz się, że są one bezpieczne. Oferty, które są zbyt piękne, żeby być prawdziwe, zazwyczaj takie nie są. Jak mawiają na pierwszym wykładzie na studiach ekonomicznych „nie ma darmowych obiadów”.  Oszuści wykorzystują je jako przynętę, by skusić was do kliknięcia. Najedź na dany link wskaźnikiem myszy (lub przytrzymaj dłużej palec, jeśli używasz ekranu dotykowego), aby zobaczyć adres odnośnika. Jeśli masz co do niego jakiekolwiek wątpliwości, lepiej w niego nie klikaj! Najczęściej też w ten sposób można podejrzeć, że w spreparowanej wiadomości, pod linkiem napisanym wyraźnie, na przykład www.google.pl kryje się coś kompletnie innego, bardzo długiego i złożonego z samych dziwnych znaków, ciągów liter i liczb. To oznacza, że klikając w niego zostaniemy zaatakowani. Ostatnio bardzo dużo pojawia się wiadomości, które wyglądają jak prawdziwe listy przewozowe od firm kurierskich. Wystrzegajmy się ich i bądźmy czujni, nawet jeśli coś zamawialiśmy. Metodą podejrzenia linku możemy zweryfikować czy to faktycznie prawdziwa wiadomość. Niestety jest to jedyna metoda, gdyż reszta jest idealnie podrobiona.

8.  Nie odpowiadaj na niechciane wiadomości e-mail

Oszuści dołączają do swoich wiadomości e-mail zarażone linki i wysyłają je do użytkownika, pod przykrywką super okazji cenowej. Jeżeli zdarzy wam się otrzymać wiadomość od sklepu, którego nie znasz, najlepiej takową skasować. Takie strony, które mogą podszywać się pod istniejące sklepy mogą wyłudzić od was dane karty płatniczej by później zamiast prezentu dla ukochanej osoby zafundować ci zakupy na drugim końcu świata.

9.  Uważaj na publiczne sieci WiFi

Korzystanie z otwartych sieci bezprzewodowych do zakupów online jest bardzo oszczędne, ale i tak może was sporo kosztować! Niezabezpieczona sieć, to zachęta dla hakerów. Takie sieci umożliwiają bardzo łatwe przechwycenie danych jakie przesyłasz ze swojego urządzenia. Zwyczajnie nie mają odpowiednich zabezpieczeń. Jasne, możesz sobie przeglądać wszystkie produkty w sklepie, ale zapisz sobie te strony na później, a z samymi zakupami wstrzymaj się do powrotu do domu. Pamiętaj, okazja czyni złodzieja!

10.  Uważnie czytaj opis produktu

Bądź świadom tego co kupujesz, sprawdź wymiary oraz termin dostarczenia przesyłki. Nie chcesz przecież kupić krzesełka rozmiaru lalki Barbie, które na zdjęciu idealnie komponowało się z waszym nowym stołem. Zawsze pamiętaj o przysłowiu  „widziały gały co brały”. Warto przyjrzeć się z lupą w ręku temu, co napisane drobnym druczkiem i nie ufać obrazkom, które mogą okazać się mylne. Dobry fotograf zrobi z miniaturki kolosa, o czym niejednokrotnie sami się przekonaliśmy. Jeśli kupujesz na aukcjach koniecznie zapoznać się ze stroną „O mnie”. Zdarzało się już, że na stronie przedmiotu małym druczkiem było dopisane, iż obowiązują zasady zawarte właśnie tam, a te różniły się znacznie od tych z aukcji. Po co masz się później stresować i dochodzić swych praw?

P. S. Dotarła do nas informacja, iż aktualnie odradzane jest korzystanie z przeglądarki Firefox do płatności elektronicznych. Niezależnie od posiadanego oprogramowania broniącego komputer istnieje wtyczka, która sama się instaluje w przeglądarce i podmienia numery kont w przelewach. Co więcej używa do tego polskich, nie zagranicznych kont, więc na pierwszy rzut oka ciężko stwierdzić różnicę. Póki co inne przeglądarki są bezpieczne. Jeśli musisz korzystać tylko z niej upewnij się kilkukrotnie, że przesyłasz pieniądze na właściwe konto. Ostatnią radą jest więc to byś zawsze był czujny. 

Zapraszamy również do lektury na temat najpopularniejszych mitów dotyczących bezpieczeństwa w sieci.

___

Artykuł powstał dzięki CORE – polskiemu dystrybutorowi antywirusów AVAST i AVG. Sprawdź dobry antywirus AVG Internet Security. Idealny jeżeli potrzebujesz profesjonalnej ochrony domowego komputera.