Nasłuchaliście się o tym, żeby najlepiej nie otwierać żadnych załączników z maili? Dowiedzieliście się, że często w oszukanych wiadomościach znajduje się bardzo groźne złośliwe oprogramowanie typu ransomware? Przychodzi jednak ten moment, że nie ma wyjścia, musicie otworzyć plik z maila.
Sprawdź nasze darmowe poradniki i programy
Dlaczego warto się tym zainteresować?
Jak wspomnieliśmy, w wiadomościach przychodzi bardzo dużo plików, które mają na celu zostawienie wam przykrej niespodzianki. Czasem jest to wirus, kiedy indziej ransomware, może się też zdarzyć, że zainstalujecie nieopatrzenie narzędzie do przejęcia zdalnego waszego komputera. Niebezpieczeństw nie brakuje.
Jak działa tryb Sandbox?
Sandbox to z języka angielskiego piaskownica. Pamiętacie, jak tworzyliście w niej zamki z piasku, a potem burzyliście? Tutaj działa to podobnie. Wrzucamy nasz podejrzany plik do piaskownicy i patrzymy, czy jest to coś groźnego, czy może wszystko z nim w porządku i można bezpiecznie z niego korzystać. Jeśli okaże się, że plik skrywa w sobie groźne oprogramowanie Avast nie pozwoli mu na opuszczenie piaskownicy.
Pytania?
Ciekawi was jak ten proces dokładnie działa i jak wygląda sama piaskownica? Koniecznie podzielcie się z nami swoimi przemyśleniami.
Dowiedz się więcej o antywirusach AVAST.
___
Artykuł powstał dzięki CORE – polskiemu dystrybutorowi antywirusów AVAST i AVG. Zobacz dobry antywirus AVAST Internet Security dla osób oczekujących pełnego bezpieczeństwa online.