Do napisania tej notki skłoniły mnie dość często powtarzające się pytania klientów, którzy zastanawiają się nad „wzmocnieniem” ochrony komputera, poprzez zainstalowanie dwóch działających równocześnie programów antywirusowych.
Często też na różnych forach (zwłaszcza tych dotyczących tematów z kategorii „wszystkie i żaden”) można natknąć się na różne „złote porady”, rekomendujące instalację nawet kilku (!) antywirusów jednocześnie.
Wiele osób twierdzi, że dwa antywirusy zwiększą ich poziom bezpieczeństwa. W rzeczywistości rozwiązanie takie może przynieść więcej szkody niż pożytku.
Dlaczego?
Uruchomienie dwóch antywirusów na raz powoduje nie tylko niestabilność systemu oraz zużycie ogromnej ilości jego zasobów, lecz także może wpływać na ogólny poziom ochrony Twojego komputera.
Mamy więc dwa problemy: po pierwsze OGROMNE spowolnienie pracy komputera – co skutkuje jego zawieszaniem, wolnym działaniem programów, wczytywaniem filmów, „skakaniem” gier, itp.
Po drugie: dwa równolegle działające antywirusy, paradoksalnie, mogą narazić Twój komputer na dużo większe niebezpieczeństwo.
Gdy mniej znaczy więcej…
Prawie wszystkie antywirusy takie jak AVG korzystają z systemów lub modułów, działających w czasie rzeczywistym – tzn. chronią Cię w każdej chwili, gdy używasz internetu i na bieżąco monitorują przeglądane witryny i pobierane pliki.
Bez tych przydatnych funkcji, każdy program antywirusowy byłby jedynie uruchamianym na żądanie użytkownika, narzędziem do skanowania dysku. Gdyby antywirusy działały w ten sposób, istniało by wielkie ryzyko, że podczas przeglądania lub pobierania danych, pliki nie byłyby skanowane na bieżąco. Czyli w okresie między skanowaniami, wszystkie robale internetowe mogłyby hulać po Twoim dysku twardym do woli i co więcej rozmnażać się na potęgę, infekując kolejne partie plików. Pliki muszą więc byś monitorowane przez cały czas.
I tutaj pojawia się konflikt pomiędzy różnymi produktami antywirusowymi działającymi równocześnie. Dwa osobne programy skanujące te same pliki, w tym samym momencie powodują niestabilność systemu oraz narażają go na dodatkowe zagrożenia.
O co tutaj właściwie chodzi?
Gdy spotykają się dwa różne antywirusy, próbują one wzajemnie się wyłączyć. Oznacza to, że żaden z nich nie jest w stanie osiągnąć optymalnego poziomu bezpieczeństwa, gdyż jest angażowany w dodatkowe procesy uruchomione przez swojego „oponenta”.
Innym skutkiem ubocznym może być fakt, iż komputer zaczyna zachowywać się w nieprzewidywalny sposób; np. spowolnienie pracy systemu, częste zawieszenia, fałszywe alarmy bezpieczeństwa (programy wykrywają siebie wzajemnie jako wirusy), a także problemy z połączeniem internetowym.
To oczywiście tylko wierzchołek góry lodowej, problemów mogą pojawić się setki – konflikt skanerów poczty, firewalla, włączenia i wyłączanie programów, blokowanie i udostępnianie aplikacji…
Jak sobie z tym poradzić?
Oczywiście, najprostszą solucją jest usunięcie jednego z antywirusów. Zwolnione zostaną w ten sposób zasoby komputera i znowu zacznie on działać poprawnie.
Jeżeli jednak chcesz zostawić obydwa programy antywirusowe bez powodowania konfliktów między nimi, upewnij się, że jeden skanuje pliki „na żądanie”.
Dzięki temu unikniesz skanowania w czasie rzeczywistym (nadal będziesz mógł je uruchomić ręcznie) i pozbędziesz się niechcianych konfliktów. Rozwiązanie takie traktuj jednakże jako ostateczną ostateczność 😀
Zdecydowanie lepiej zaufać jednemu programowi.
___
Artykuł powstał dzięki CORE – polskiemu dystrybutorowi antywirusów AVAST i AVG. Wykorzystaj wielofunkcyjny antywirus AVG do pełnej ochrony Twojego komputera .
Podobał Ci się ten artykuł?
Zapisz się na listę i nie przegap nowych ciekawostek, porad i konkursów!
Dwa rezydentne antywirusy to oczywiście rozwiązanie bez sensu i dziwi tylko, że na forach jeszcze takie pseudo porady się pojawiają.
Nie mniej poza jednym rezydentnym programem jakiś skaner online nie zaszkodzi – trzeba pamiętać, że niema czegoś takiego jak sto procent wykrywalności – żaden antywirus tego nie potrafi.
Dlatego warto moim zdaniem co pewien czas skontrolować komputer skanerem online.
Osobiście używam zestawu AVG Internet Security + Eset online scanner i niezwykle rzadko się zdarza, że ten ostatni wykryje coś co pominął AVG dlatego ten właśnie program zarówno w wersji free jak i Internet Security rekomenduję swoim znajomym.
No zgadzam się. raz koledze poleciłem by avasta nowego zainstalował a zapomniał starego odinstalować. To chciały się pogryść dwa antywirusy. A wiadomo trzeba tak robić by dwa składniki różnych antywirusów się nie pogryzły i uzupełniały się. Mam tu na myśli: 1. Antywirus główny czyli np. AVG free 2. Zapora tak by chodź troche ogranicznyć włamania do systemu windows i wykraddanie danych z laptopa czy koputera. 3. Wiadomo dodatki albo jakiś składnik w przeglądarce najlepszy jest ale jak nie ma czegoś skutecznego takiego to można i nawet troche mocniejszego coś zainstalować ale ważne by nie robił tego co główny antywirus AVG… Czytaj więcej »
Dwie żony w domu ? Jedna to i tak za dużo choć przy dzisiejszych procesorach i taktowaniu, można pokusić się o stwierdzenie -dadzą radę. Jestem zwolennikiem zerowych zabezpieczeń typu antywirus czy firewall (szybszy start itd) jednak przy stałym połączeniu bardziej obawiam się utraty danych nie zarchiwizowanych czy zniszczenia mojego oprogramowania na dysku. Wracając do sedna sprawy, mimo zakupionej licencji na avg is jestem zmuszony jedynie na przechowywanie faktury za zakup i ochrony jej przed zniknięciem z dysku oprogramowaniem Ashampoo, Comodo itd bo avg is (działający) sam się zablokował na moim komputerze i ni jak zainstalować. A pomoc jak to pomoc… Czytaj więcej »
oczywiście, że więcej nie znaczy lepiej – lepiej wybrać jeden a skuteczny.
[…] tak jak słusznie zauważył w komentarzu do poprzedniego wpisu Pan Krzysztof (zobacz), warto rozważyć używanie skanera online jako narzędzia „uzupełniającego” pracę […]
a ja mam avg free i McAfee Web advistor (siteadvistor) i mam pytanie.
Czy te produkty się kłócą ze sobą?? Może opiszecie na przykłądach jakie składniki antywirusów można łączyć mając darmowy antywirus AVG
Andrzeju, przeczytaj artykuł ze zrozumieniem.
czytam ze zrozumieniem: AVG Free nie chroni sieci tylko ostrzega o niebiezpiecznych stronach. Ale powiem tak: Według mnie AVG Free i Mcafee We advstor nie wiele się kłócą a przynajmniej nie na tyle by uszkodzić system. Poprostu się na wzajem wspierają czyli uzupełniają się w dużym stopniu. Np. Mcafee ostrzega przed podjerzanymi stronami a avg fre ostrzega tylko o naprawde niebezpiecznych witrynach. No i na fb nie tylko mcafee web advistor pokazuje ikony czy odnosniki sa bezpieczne. AVG też to powinno zrobić już dawno.
Mniej tym lepiej : ) Ja mam antywirus avg free i jest rewelacyjny 🙂
oczywiście, że więcej nie znaczy lepiej – lepiej wybrać jeden a skuteczny.dzięki za informację nie mogłem się zdecydować czy mieć 2 czy 1 anty wirus.
Mając dwa jednocześnie działające programy antywirusowe można się spodziewać wszystkiego. Bardzo, powtarzam bardzo często jeden program uznaje drugi jako zagrożenie dla komputera – tzn. traktuje go jak wirusa. W efekcie zdarza się i to nierzadko, że przestają działać oba antywiry. O konsekwencjach chyba nie muszę pisać. Znam dwa przypadki używania równolegle dwóch programów antywirusowych. Skończyło się to utratą danych w jednym przypadku i wymianą praktycznie komputera w drugim ( spalenie płyty głównej, procka i karty graficznej po przegrzaniu).
Na marginesie McAfee to pomyłka.
No zgadzam się z tobą w 90 % . Ale powiem tak. Mcafee Web Advistor mi się spobobał. A antywirus McAfee za dużo wykrywa wirusów. A skanery Mcafee to masakra jeśli chodzi o wykrywania nadmiaru wirósów
Czy n/w,programy mogą ze sobą współpracować, AVG Protection i AVG SafeGuard by Ask, Takie mi się zainstalowały przy pobieraniu AVG Internet Security, proszę o odpowiedz Pana Radka najlepiej na mój adres e-mail, Pozdrawiam Zbigniew.
właśnie avg Safe Guard nie jest podpisany jako program od AVG ciekawe dlaczego. U kolegi to zauważyłem
jedno tylko wiem wszystko co darmowe jest do dupy,wiem to z własnego doswiadczenia.
Dzień dobry!
Skorzystam z okazji, żeby zapytać, czy możną posiadać AVG /płatny/ plus „Malwarebytes Anti-Malware”?
Pozdrawiam.
Iwona
Tak, tutaj nie powinny się gryźć, ale na czas skanowania, dla pewności, można wyłączyć jeden i włączyć drugi 🙂
Mam sugestie dotyczącą tego portalu i komentarzy tutaj,
jak ktoś piszę odpowiedź pod moim komentarzem czyli odpowednia mój komentarz powinien mi mail przychodzić o tym na ten mail który podałem w komentarzu. A tak nie jest nietety
Najlepiej gdyby jeden avg korzystał z dwóch wbudowanych silników
Dwa antywirusy jednocześnie to bzdura .Z komputera robi się żółw
Przed chwilą zachłysnąłem się informacją kol. Krzysztofa (początek komentarzy). Cytuję: „Osobiście używam zestawu AVG Internet Security + Eset online scanner i niezwykle rzadko się zdarza, że ten ostatni wykryje coś co pominął AVG dlatego ten właśnie program zarówno w wersji free jak i Internet Security rekomenduję swoim znajomym.” I o co mi chodzi? Mianowicie: zgadzam się co do dwóch kucharek w jednaj kuchni, bo nawet (w rozpaczy) miałem kilka miesięcy temu trzy!!! Tak bardzo chciałem pozbyć się wirusów. Teraz zainteresował mnie Eset i chciałem go pobrać ze strony Komputer Świat. Niestety – AVG zablokował pobieranie. Żałuję, że nie potrafię tutaj… Czytaj więcej »
Opcji może być kilka. Ciężko mi jednoznacznie stwierdzić, co to może być. Możliwe, że oprócz samego programu KŚ chce sprzedać jakąś reklamę lub bonus, który naszemu skanerowi się nie podoba. Często też pliki zip nie przechodzą kontroli. Niejednokrotnie tego typu strony mają swoje „downloadery”, które są zgłaszane przez użytkowników jako potencjalnie niebezpieczne i nasza ochrona wariuje. Polecam wszelkie instalki ściągać bezpośrednio od twórców danego oprogramowania. To tylko dwa kliknięcia więcej 🙂
http://www.eset.pl/Pobierz/Wersje_testowe
Jestem ciekawy czy można mieć AVG bezpłatny + Avast bezpłatny???
*-*
Dwa rezydentne antywirusy to oczywiście rozwiązanie bez sensu i dziwi tylko, że na forach jeszcze takie pseudo porady się pojawiają.Nie mniej poza jednym rezydentnym programem jakiś skaner online nie zaszkodzi – trzeba pamiętać, że niema czegoś takiego jak sto procent wykrywalności – żaden antywirus tego nie potrafi.Dlatego warto moim zdaniem co pewien czas skontrolować komputer skanerem online.Osobiście używam zestawu AVG Internet Security + Eset online scanner i niezwykle rzadko się zdarza, że ten ostatni wykryje coś co pominął AVG dlatego ten właśnie program zarówno w wersji free jak i Internet Security rekomenduję swoim znajomym.
a ja mam avg free i McAfee Web advistor (siteadvistor) i mam pytanie. Czy te produkty się kłócą ze sobą?? Może opiszecie na przykłądach jakie składniki antywirusów można łączyć mając darmowy antywirus AVG
Andrzeju, przeczytaj artykuł ze zrozumieniem.
oczywiście, że więcej nie znaczy lepiej – lepiej wybrać jeden a skuteczny.dzięki za informację nie mogłem się zdecydować czy mieć 2 czy 1 anty wirus.
Mając dwa jednocześnie działające programy antywirusowe można się spodziewać wszystkiego. Bardzo, powtarzam bardzo często jeden program uznaje drugi jako zagrożenie dla komputera – tzn. traktuje go jak wirusa. W efekcie zdarza się i to nierzadko, że przestają działać oba antywiry. O konsekwencjach chyba nie muszę pisać. Znam dwa przypadki używania równolegle dwóch programów antywirusowych. Skończyło się to utratą danych w jednym przypadku i wymianą praktycznie komputera w drugim ( spalenie płyty głównej, procka i karty graficznej po przegrzaniu).
Czy n/w,programy mogą ze sobą współpracować, AVG Protection i AVG SafeGuard by Ask, Takie mi się zainstalowały przy pobieraniu AVG Internet Security, proszę o odpowiedz Pana Radka najlepiej na mój adres e-mail, Pozdrawiam Zbigniew.
jedno tylko wiem wszystko co darmowe jest do dupy,wiem to z własnego doswiadczenia.
Dzień dobry!Skorzystam z okazji, żeby zapytać, czy możną posiadać AVG /płatny/ plus „Malwarebytes Anti-Malware”?Pozdrawiam.Iwona
czytam ze zrozumieniem: AVG Free nie chroni sieci tylko ostrzega o niebiezpiecznych stronach. Ale powiem tak: Według mnie AVG Free i Mcafee We advstor nie wiele się kłócą a przynajmniej nie na tyle by uszkodzić system. Poprostu się na wzajem wspierają czyli uzupełniają się w dużym stopniu. Np. Mcafee ostrzega przed podjerzanymi stronami a avg fre ostrzega tylko o naprawde niebezpiecznych witrynach. No i na fb nie tylko mcafee web advistor pokazuje ikony czy odnosniki sa bezpieczne. AVG też to powinno zrobić już dawno.
No zgadzam się z tobą w 90 % . Ale powiem tak. Mcafee Web Advistor mi się spobobał. A antywirus McAfee za dużo wykrywa wirusów. A skanery Mcafee to masakra jeśli chodzi o wykrywania nadmiaru wirósów
No zgadzam się. raz koledze poleciłem by avasta nowego zainstalował a zapomniał starego odinstalować. To chciały się pogryść dwa antywirusy. A wiadomo trzeba tak robić by dwa składniki różnych antywirusów się nie pogryzły i uzupełniały się. Mam tu na myśli:1. Antywirus główny czyli np. AVG free2. Zapora tak by chodź troche ogranicznyć włamania do systemu windows i wykraddanie danych z laptopa czy koputera.3. Wiadomo dodatki albo jakiś składnik w przeglądarce najlepszy jest ale jak nie ma czegoś skutecznego takiego to można i nawet troche mocniejszego coś zainstalować ale ważne by nie robił tego co główny antywirus AVG a by jedynie… Czytaj więcej »
właśnie avg Safe Guard nie jest podpisany jako program od AVG ciekawe dlaczego. U kolegi to zauważyłem
Mam sugestie dotyczącą tego portalu i komentarzy tutaj,jak ktoś piszę odpowiedź pod moim komentarzem czyli odpowednia mój komentarz powinien mi mail przychodzić o tym na ten mail który podałem w komentarzu. A tak nie jest nietety
Dwie żony w domu ? Jedna to i tak za dużo choć przy dzisiejszych procesorach i taktowaniu, można pokusić się o stwierdzenie -dadzą radę. Jestem zwolennikiem zerowych zabezpieczeń typu antywirus czy firewall (szybszy start itd) jednak przy stałym połączeniu bardziej obawiam się utraty danych nie zarchiwizowanych czy zniszczenia mojego oprogramowania na dysku.Wracając do sedna sprawy, mimo zakupionej licencji na avg is jestem zmuszony jedynie na przechowywanie faktury za zakup i ochrony jej przed zniknięciem z dysku oprogramowaniem Ashampoo, Comodo itd bo avg is (działający) sam się zablokował na moim komputerze i ni jak zainstalować.A pomoc jak to pomoc od 8:00… Czytaj więcej »
Tak, tutaj nie powinny się gryźć, ale na czas skanowania, dla pewności, można wyłączyć jeden i włączyć drugi 🙂
Przed chwilą zachłysnąłem się informacją kol. Krzysztofa (początek komentarzy). Cytuję: „Osobiście używam zestawu AVG Internet Security + Eset online scanner i niezwykle rzadko się zdarza, że ten ostatni wykryje coś co pominął AVG dlatego ten właśnie program zarówno w wersji free jak i Internet Security rekomenduję swoim znajomym.” I o co mi chodzi? Mianowicie: zgadzam się co do dwóch kucharek w jednaj kuchni, bo nawet (w rozpaczy) miałem kilka miesięcy temu trzy!!! Tak bardzo chciałem pozbyć się wirusów. Teraz zainteresował mnie Eset i chciałem go pobrać ze strony Komputer Świat. Niestety – AVG zablokował pobieranie. Żałuję, że nie potrafię tutaj… Czytaj więcej »
Opcji może być kilka. Ciężko mi jednoznacznie stwierdzić, co to może być. Możliwe, że oprócz samego programu KŚ chce sprzedać jakąś reklamę lub bonus, który naszemu skanerowi się nie podoba. Często też pliki zip nie przechodzą kontroli. Niejednokrotnie tego typu strony mają swoje „downloadery”, które są zgłaszane przez użytkowników jako potencjalnie niebezpieczne i nasza ochrona wariuje. Polecam wszelkie instalki ściągać bezpośrednio od twórców danego oprogramowania. To tylko dwa kliknięcia więcej :)http://www.eset.pl/Pobierz/…
nie koniecznie w żaden sposób nie chce promować tej bądź innej marki ale już od ponad 7 lat korzystam z bezpłatnych narzędzi i jestem zadowolony
Jestem ciekawy czy można mieć AVG bezpłatny + Avast bezpłatny???*-*
Zdarzyła mi sie teraz bardzo dziwna sytuacja. Pobierając program przy instalacji zainstalowało mi dodatkowego antywirusa a później kolejnego. Nie wiem o co chodzi że podczas instalowania instaluje sie dodatkowe 2 antywirusowe programy
Niestety wiele firm nadal nie spełnia wymogów Uni Europejskiej i domyślnie ma zaznaczoną Pana zgodę na zainstalowanie dodatkowego oprogramwoania. To niechlubna, częsta praktyka. Polecam ten program:
https://trybawaryjny.pl/unchecky/
Sam Defender wystarcza w Wi 10 i 11. A darmowe antywirusy w niczym mu nie pomogą. Ale to jest moje zdanie.
Cześć,
Dzięki za opinię. Sprawdź jednak ostatnie testy av-test, w których nawet darmowe programy uzyskały lepszy ogólny wynik skuteczności niż Defender z racji tego, że oferują zwykle więcej funkcji niż sam skaner antywirusowy.