Drony stają się coraz większym problemem, stwarzając nowe wyzwania dla prywatności, bezpieczeństwa i innych aspektów naszego życia.
Ostatni incydent z udziałem drona ma znacznie poważniejsze konsekwencje niż brzęczenie na podwórku sąsiada. W styczniu tego roku, jedno z takich urządzeń rozbiło się o drzewo rosnące w południowej części ogrodu przed rezydencją prezydenta Stanów Zjednoczonych. Najwyraźniej dron był wystarczająco mały i nie został wykryty przez radar Białego Domu.
Człowiek kontrolujący drona był pracownikiem Państwowej Agencji Wywiadu. Po obejrzeniu reportażu w wiadomościach następnego dnia skontaktował się z urzędnikami, aby przyznać się do winy. Po jakimś czasie wyznał, że podczas sterowania dronem był nietrzeźwy.
Jak widać, przygody dronów są coraz bardziej (i to dosłownie) poza kontrolą.
Incydent w Białym Domu miał miejsce zaledwie kilka dni po konferencji Departamentu Bezpieczeństwa Narodowego, która odbyła się w Arlington w stanie Wirginia. Dyskutowano tam między innymi na temat zagrożeń dla infrastruktury i obiektów rządowych płynących z niewłaściwego użycia dronów.
New York Times doniósł, że konferencja prezentowała drona typu DJI Phantom – taki sam model rozbił się pod Białym Domem.
Jednakże, dron prezentowany na wystawie podczas konferencji Bezpieczeństwa Narodowego miał dołączone trzy funty fałszywych materiałów wybuchowych, które pokazują jak łatwo jest takiego drona uzbroić.
Prezydent podczas wywiadu dla CNN powiedział, że zlecił agencjom federalnym zbadanie problemu pod szerszym kątem i ustalenie ograniczeń dotyczących posiadania dronów.
W sprawie dronów, prezydent słusznie zauważył, że „Nie dysponujemy jeszcze odpowiednimi strukturami prawnymi ani też architekturą zarówno w skali globalnej jak i lokalnej, aby zarządzać nimi w odpowiedni sposób”.
Prezydent dodaje również, że aby wprowadzić przepisy lub egzekwować prawo „musimy wprowadzić pewien rodzaj systemu, który będzie nad wszystkim czuwał i zminimalizuje ewentualne szkody.”
Ustawy oraz przepisy muszą zostać wprowadzone w życie jak najprędzej. Nawet jeśli latanie dronem w Waszyngtonie jest nielegalne, to nie wydaje się to być wystarczająco odstraszające.
Zobaczymy jak to się rozwinie. Każdy musi być świadomy zagrożeń prywatności i bezpieczeństwa płynących z niewłaściwego używania dronów, a wyżej opisany incydent być może przyspieszy działania rządu.
www.avg.com
___
Artykuł powstał dzięki CORE – polskiemu dystrybutorowi antywirusów AVAST i AVG. Wykorzystaj wielofunkcyjny antywirus AVG do pełnej ochrony Twojego komputera.
Podobał Ci się ten artykuł?
Zapisz się na listę i nie przegap nowych ciekawostek, porad i konkursów!