Inteligentne piekarniki, żywe dywany, służący-robot i łóżka, które przypominają o uprawianiu seksu, a później same się ścielą. Tak właśnie będzie wyglądał dom przyszłości.

Weź klucze i rozpakuj kartony. Czas na podróż do przyszłości. Ale zanim przekroczysz próg swojego supernowoczesnego domu i rozkażesz służącemu-robotowi, aby przygotował herbatę, poczekaj chwilę i w skupieniu podziwiaj ten cud techniki.

Dom przyszłości

Spis treści

• Z czego będzie zbudowany dom przyszłości?
• Elewacja i podjazd
• Ogród
• Kuchnia
• Łazienka
• Salon
• Sypialnia
• Powrót do teraźniejszości

Z czego będzie zbudowany dom przyszłości?

Przede wszystkim tradycyjnym cegłom mówimy: żegnaj! Domy przyszłości będą przyjazne środowisku, ponieważ zmniejszy się uwalnianie CO2 . Twój dom może być zbudowany z bloczków budowlanych z naturalnego cementu, produkowanych masowo przy pomocy bakterii. Ewentualnie materiał budowlany mogą wytworzyć grzyby – nad taką możliwością pracuje już kilka firm, m.in. MycoWorks i EvocativeDesign.

Dla wielbicieli retro, dom można zbudować ze sprasowanych beli słomy, zaimpregnowanych aerożelem, co stworzy idealną warstwę izolacyjną. Również dachy będą zupełnie inne. Dla mieszkańców ciepłych klimatów dostępne będą dachówki super-odbijające promienie słoneczne, a dla całej reszty bio-dachy z panelami solarnymi i miejscem na gniazda owadów zapylających rośliny. Materiały wykończeniowe, które same się czyszczą to już oczywiście standard nawet w dzisiejszych czasach, w przyszłości będą jeszcze lepsze.

Elewacja i podjazd

W oparciu o niezwykłe właściwości dwutlenku tytanu, który dosłownie zmiata każdy brud, naukowcy pracują nad farbą, która będzie idealnie czysta nawet po gryzmołach Twojego dziecka, ubłoconych łapach psa czy ostrych pazurach kota.

A przy okazji, podjazd nie będzie oczywiście wykonany z tego okropnie irytującego i chrzęszczącego żwiru. O nie, na pewno nie. Biorąc przykład z Duńczyków, można wyłowić z morza zużyty plastik i stworzyć podjazd, który będzie podgrzewany zimą i tym samym zapomnimy o odśnieżaniu. Dodatkowo podjazd będzie ogromną ładowarką dla  elektrycznego, samokierującego auta.

Dla złaknionych nowości są jeszcze cyfrowe rolety produkowane przez firmę Sonte, którymi można sterować przy pomocy zaledwie jednego kliknięcia na tablecie, smartfonie lub laptopie. Rolety mogą być całkowicie przejrzyste, blokując jedynie promienie UV lub całkiem nieprzepuszczalne, zapewniające prywatność.

Ogród

Ścieżka do drzwi będzie wyłożona płytami chodnikowymi generującymi energię i każdy odwiedzający wyprodukuje dla Ciebie przy okazji energię elektryczną. Nie będziesz mógł już jednak wtedy liczyć na listonosza, bo paczki będą przecież dostarczały drony.

Twój ogród również będzie połączeniem tradycji z nowoczesnością. Urządzenia takie jak Blossom już teraz na bieżąco monitorują prognozę pogody i regulują system podlewania roślin, a bezobsługowe kosiarki starannie przycinają trawnik. W przyszłości będziesz mógł w nieograniczonym zakresie wykorzystać sztukę cyfrową i ozdobić swój ogród ruchomymi rzeźbami, pięknie komponującymi się z wirtualnie stworzoną przestrzenią i dźwiękami. W końcu pozbędziesz się nieestetycznego oczka wodnego, kiepskich figurek i tej tandetnej fontanny.

Dla miłośników kwiatów, gadżety takie jak czujnik zdrowia roślin Parrot Flower Power czy urządzenie Koubachi Wi-Fi Plant Sensor, będą trzymały wszystko pod kontrolą – począwszy od kwasowości gleby po jej temperaturę. Jednak biorąc pod uwagę to, że rośliny przetrwały już ponad 700 milionów lat na naszej planecie bez takich cudownych urządzeń, to może i Ty sobie bez nich świetnie poradzisz.

Kuchnia

Czasami wydaje się, że nigdy nie będziemy w stanie poskromić naszego apetytu na nowinki techniczne. Nic dziwnego, że kuchnia jest jednym z miejsc, gdzie zmiany wprowadzane są bardzo często.

W kuchni najczęściej brakuje nam dodatkowej pary rąk, więc czemu by nie skorzystać z pomocy robota Moley, który jest świetnym kucharzem. Ciekawe czy jest tak dobry jak Jamie Oliver?

Jeśli wolisz sam gotować, to może lepiej sprawdzi się robot Care-O-bot 4, który nie tylko będzie asystował przy codziennej krzątaninie i porządkach, ale też sam zrobi pranie i przyniesie tacę ze śniadaniem, jeśli tylko sobie tego życzysz.

Na pewno ucieszysz się również z faktu, że poplamione, posklejane ciastem i sosami książki kucharskie odchodzą do lamusa. Tak samo popaćkane ekrany smartfonów. Na topie będą teraz małe, przenośne projektory wyświetlające przepisy na blacie roboczym, dodatkowo system kamer pomoże dobrać odpowiednie składniki lub zaproponować ewentualne zamienniki.

Po przygotowaniu posiłku nie musisz się już martwić okruszkami chleba, resztkami warzyw czy rozsypaną mąką. Tym wszystkim zajmie się super odkurzacz, który przed rozpoczęciem porządków, utworzy sobie trójwymiarową mapę pomieszczenia i możesz mieć pewność, że nie ominie żadnego kąta.

Inteligentna lodówka we współpracy z Twoim smartfonem zamówi produkty żywnościowe, których już zabrakło lub których termin przydatności do spożycia już minął. Dodatkowo korzystając z wygodnych przycisków Amazona Dash Button, możesz zamówić którykolwiek ze swoich ulubionych produktów, np. pastę do zębów czy krem bez żmudnego klikania po stronach sklepu, banku itd.

Na pewno duże zmiany szykują się dla piekarników. Najnowsze urządzenia same rozpoznają czy ciasto już jest gotowe, czy jeszcze powinno się piec. Tak samo z mięsem, wystarczy, że wsadzisz je surowe do piekarnika, a urządzenie samo rozpozna rodzaj mięsa i dobierze odpowiednią temperaturę i czas pieczenia.

Inteligentne zaparzacze do herbaty, kontrolowane smartfonem oczywiście, samodzielnie dobiorą temperaturę parzenia w zależności od użytych liści herbacianych. Najnowsze ekspresy do kawy natomiast dobiorą idealną dla Ciebie dawkę kofeiny, dokładnie taką, jaką lubisz i potrzebujesz. Biorąc pod uwagę funkcjonalność urządzenia, możesz się domyślić, ile będzie kosztować. Pewnie nie mało.

Łazienka

Mogłoby się wydawać, że poranne czynności to bardzo prywatna sprawa, ale to wszystko zmieni się, gdy tylko nowoczesna technologia zawita do najmniejszego pomieszczenia w domu. Przede wszystkim Twoje funkcje życiowe będą skrupulatnie zapisywane i analizowane przez programy typu Smart Body Analyzer firmy Withings.

Przy tego typu urządzonkach, Twoja stara poczciwa waga łazienkowa to w zasadzie można by rzec przyjaciel. Nowoczesne aplikacje zmierzą Cię, zważą, zbadają poziom tkanki tłuszczowej, tętno i wskaźnik BMI. W połączeniu z telefonem będą śledzić Twoją codzienną aktywność by idealnie dopasować liczbę kalorii, które możesz przyjąć danego dnia. Ciągle myślisz, że zjedzenie dodatkowego ciasteczka to dobry pomysł?

Również sama toaleta będzie daleka od zapewnienia chociażby minimalnego poczucia intymności. Każda Twoja aktywność na desce sedesowej będzie dokładnie analizowana pod kątem Twojego stanu zdrowia. Oczywiście, podgrzewana deska, oświetlenie nocne, zdalne sterowanie i automatyczne rozpoznawanie 'użytkownika’ to standard, więc nawet nie warto o nim wspominać.

To nie koniec podglądania. Jeśli zdarza się, że zostawiasz odkręcony kran lub masz tendencję do przesiadywania w wannie pełnej wody, to w łazience dosłownie zapali się czerwone światło. Tak samo monitorowany będzie stan zużycia wody podczas brania prysznica, a małe, sprytne urządzenia, takie jak Water Pebbles również uaktywnią się, gdy Twoja kąpiel będzie trwać zbyt długo. Dodatkowo ze słuchawki prysznicowej nie będzie leciał mocny strumień wody, ale bardzo intensywna mgiełka wodna, która zresztą później ponownie trafi do obiegu i posłuży np. do spuszczania wody w toalecie.

Ręczniki będą prane bez użycia wody – projektant Leobardo Armenta pracuje nad urządzeniem, które jednocześnie suszyłoby ręczniki i emitowało promienie ultrafioletowe, zabijające bakterie.

Nie wszystkie urządzenia w łazience będą jednak tak bardzo skoncentrowane na ochronie środowiska. Reszta będzie raczej zajmowała się Tobą i rozpieszczaniem Twojego ciała. Tak jak poręczny gadżet OKU, który bada stan Twojej skóry i podpowiada najlepsze i najwłaściwsze kosmetyki do jej pielęgnacji.

Włosy wysuszysz i ułożysz za pomocą najnowocześniejszej suszarki. Swoje domowe SPA zaplanujesz przy użyciu specjalnego interfejsu, który ustawi odpowiednie parametry wody, temperatury, wilgotności itp., a dodatkowo ze słuchawki prysznicowej będzie się sączyła Twoja ulubiona muzyka.

Lustereczko, lustereczko…może w końcu odpowie na każde Twoje pytanie. Specjaliści zajmujący się sztuczną inteligencją pracują nad prototypem inteligentnego lustra, które będzie doradzało w kwestii makijażu, ubioru, omówi najnowsze newsy i zaprezentuje prognozę pogody. Mam tylko nadzieję, że to lustro nie zawsze powie prawdę odnośnie wyglądu…

Salon

Salon to miejsce, gdzie na pewno chcesz odpocząć, posiedzieć na mięciutkiej sofie i sączyć powoli drinka, przyniesionego przez Twojego robo-przyjaciela. Robo-kelnerzy czy robo-sprzątacze to zresztą nic niezwykłego, już teraz w niektórych hotelach dostarczają gościom czyste ręczniki czy inne potrzebne przedmioty. Oprócz pomagania, robo-towarzysze mogą też rozmawiać, opowiadać kawały czy po prostu dotrzymywać towarzystwa.

Jeśli robo-przyjaciel nie jest w Twoim guście, może łaskawszym okiem spojrzysz na robo-zwierzątko. Prototypem takich stworzeń były ubóstwiane w latach 90. Tamagotchi. Teraz ich miejsce zajmują stworzenia takie jak Miro, które nie tylko biegają i przejawiają typowo zwierzęce zachowania, ale również mogą się uczyć nowych rzeczy, zwłaszcza gdy zaproponujesz im w nagrodę psi przysmak.

Stałe miejsce w salonie będą miały również urządzenia z systemami sztucznej inteligencji, takie jak Amazon Echo. Mogą na bieżąco relacjonować najnowsze wydarzenia, odpowiadać na Twoje najróżniejsze pytania, tworzyć listy zakupowe i odtwarzać wybraną przez Ciebie muzykę.

Nie każdy wynalazek będzie jednak sztuczny. Projektant Ankit Pumar proponuje np. panele ścienne tworzone z żywych roślin, aby można było oddychać czystym i rześkim powietrzem. W trosce o Twoje zdrowie, dostępne będą platformy gimnastyczne, takie jak Icaros, dzięki którym możesz równocześnie ćwiczyć i grać. Podobno urządzenie jest tak wspaniałe, że po zejściu z niego nie będziesz już chciał po prostu chodzić po chodniku, tylko latać w powietrzu lub nurkować.

Zestawy gogli i słuchawek wirtualnej rzeczywistości (VR) są już coraz tańsze, więc nawet największy leń i domator może zwiedzić pół świata, nie ruszając się w ogóle z kanapy. Do przeżyć wizualnych można dodać jeszcze nagrania dźwiękowe, kartridże zapachowe czy urządzenia wirtualnego dotyku (haptic devices), pozwalające na własnej skórze doświadczyć niesamowitych przeżyć.

Oczywiście telewizor nie będzie już tym czarnym, dobrze znanym pudełeczkiem, nie będzie nawet płaskim ekranem. Będzie raczej przypominał cieniutką tapetę, wykorzystującą technologię OLED, którą możesz sobie przykleić, gdzie tylko chcesz. Dzięki holograficznym soczewkom od Microsoftu, przystojni aktorzy i różne przedmioty będą dosłownie na wyciągnięcie ręki. Ale uwaga, to też dobra okazja dla reklamodawców – klient jeszcze nigdy nie był tak blisko!

Sypialnia

Rozwój techniki i dobry sen raczej nie idą w parze. Od lat przecież specjaliści odradzają kładzenie się spać z niebieskim ekranem smartfona przy łóżku. Wydaje się jednak, że i to może się zmienić w domu przyszłości.

Urządzenia emitujące biały szum są już dostępne od jakiegoś czasu i można zasnąć bezproblemowo przy akompaniamencie kojącego szumu wentylatora czy deszczu bębniącego o szyby. A to tylko mała próba tego, co czeka na Ciebie w przyszłości.

Zamiast jednego głośnika wciśniętego nieśmiało w róg pokoju, dlaczego nie miałbyś być otoczony dźwiękiem ze wszystkich stron? Szum fal, które czujesz na stopach, liście palm szeleszczące gdzieś nad głową, skrzeczenie papugi przy lewym uchu i trzepot skrzydeł kolibra przy prawym. Brzmi cudownie, prawda?

Jeszcze lepiej, dzięki kierunkowym urządzeniom audio, możliwe będzie kierowanie dźwięku z laserową precyzją. Dlatego w tym samym czasie, gdy Ty jesteś zatopiony w dźwiękach arktycznej tundry, Twój towarzysz może rozkoszować się dźwiękami majowej łąki albo odgłosami silnika wymarzonego auta.

Jeśli zechcesz wziąć głęboki oddech, to również miło się zaskoczysz, bo również jakość powietrza znacząco się poprawi. Inteligentne urządzenia z łatwością wytropią wszystko od toksycznych gazów, pyłków aż po lotne substancje organiczne (nie wiadomo czy wczorajsze skarpetki też zaliczają się do tej kategorii).

Przy okazji możesz się pozbyć tradycyjnych 60-watowych żarówek w lampce nocnej, bo oto nadchodzą innowacyjne bio – lampy. Takie nowoczesne lampy idealnie dopasują się do Twojego rytmu dnia, pozwalając w naturalny sposób regulować jasność światła. Dzięki temu łatwo zaśniesz, a o poranku nie zostaniesz gwałtownie wyrwany ze snu.

Oczywiście techniczne nowinki nie ominą również materaca. Oprócz rejestrowania Twoich sennych nawyków, tętna, monitorowania oddechu itp., materac obudzi Cię w najbardziej sprzyjającej fazie snu. Oznacza to, że zawsze obudzisz się rześki jak skowronek.

Również małżeńskie łoże będzie usprawnione. Inteligentne łóżko powiadomi jego użytkowników, że może warto byłoby się w końcu spotkać na małe 'sam na sam’, bo ostatnio nie było w tym temacie zbyt ciekawie. Dodatkowo, kochankowie mogą liczyć na podgrzewane prześcieradła i porządne pościelenie łóżka o poranku.

Powrót do teraźniejszości

To już koniec naszej wycieczki. Ciekawe czy w najbliższej przyszłości domy naprawdę tak będą wyglądać? W domu przyszłości czułam się dosyć nieswojo, miałam wrażenie, że cały czas jestem obserwowana, a każdy mój ruch skrupulatnie zapisany, wymierzony i skomentowany. Chyba nie mogłabym tak mieszkać, chociaż gdyby wziąć pod uwagę wszystkie udogodnienia, to kto wie, może to kwestia przyzwyczajenia? 🙂

Czy dom przyszłości to miejsce, w którym chciałbyś zamieszkać? Czy może nadmiar techniki wydaje się mało przytulny?

Źródło: //www.theguardian.com/technology/2015/dec/04/tech-home-future-robots-living-smart