Każdemu z nas może się zdarzyć utrata danych z dysku komputera. Przyczyny są różne – awaria urządzenia, szkodliwe oprogramowanie (wirus), przypadkowe skasowanie przez użytkownika, mechaniczne uszkodzenie sprzętu. Co zrobić w tej sytuacji? A przede wszystkim – czego absolutnie NIE ROBIĆ?
Jak odzyskać stracone dane – co wolno a czego nie wolno robić
Spis treści
- Metody DIY (zrób to sam) – nie zawsze dobre rozwiązanie
- Czy mam fizycznie otworzyć dysk? Lepiej nie…
- A może zamrozić dysk?
- Czy ryż pomoże mi odzyskać dane?
- Postępowanie rozważne – zawsze się opłaca
- Macie pytania dotyczące odzyskiwania danych?
Sprawdź nasze darmowe poradniki i programy
Metody DIY (zrób to sam) – nie zawsze dobre rozwiązanie
W krytycznych chwilach niekiedy zapominamy, że Internet to nie tylko skarbnica wiedzy, ale również jeden wielki śmietnik i trzeba odróżnić jedno od drugiego. Jeżeli chodzi o odzyskiwanie danych, „dobrych rad” jest chyba tyle samo, ilu użytkowników komputerów.
Zwykle pierwsze, co przychodzi nam do głowy, to użycie programu CHKDSK, używanego w przypadku stwierdzenia problemów z wydajnością urządzenia. W przypadku utraty danych jednak nie znajdzie to zastosowania. Istnieje natomiast ryzyko ich bezpowrotnej utraty.
Dlaczego?
Otóż utracone dane można odzyskać, w wielu wypadkach w całości. Należy jednak, po stwierdzeniu ich utraty, zachować spokój i nie próbować w panice wielokrotnie wyłączać i włączać komputera. To ważne, ponieważ, mimo że system pokazuje brak danych, nie zostały one skasowane i wciąż znajdują się w pozornie pustych sektorach dysku.
Sektory te zostały jedynie oznaczone przez system jako przygotowane do nadpisania. Każda operacja, także włączenie i wyłączenie urządzenia, powoduje nadpisywanie danych, które czyni utratę poprzednich danych nieodwracalną.
Lepiej więc nie używać programu CHDSK – unikniemy zniszczenia zawartości dysku.
Czy mam fizycznie otworzyć dysk? Lepiej nie…
Otwarcie dysku? Nigdy nie należy tego robić! Dysk jest bardzo skomplikowanym, a jednocześnie delikatnym urządzeniem i wszelkie czynności w jego wnętrzu, a nawet sam proces otwierania, powinny być prowadzone przez odpowiednio przygotowanego i doświadczonego fachowca, z użyciem specjalistycznych narzędzi. Zresztą jest to czynność, którą wykonuje się w ostateczności, kiedy wszystkie inne sposoby odzyskania danych zawiodły. Każda ingerencja we wnętrze dysku w niewłaściwy sposób i w nieodpowiednich warunkach może zakończyć się trwałym uszkodzeniem dysku i bezpowrotną utratą jego zawartości.
A może zamrozić dysk?
Włożenie dysku do zamrażalnika? Kolejna „dobra rada”, która z pewnością zakończy się nie tylko utratą danych, ale i nieodwracalnym uszkodzeniem dysku. Po wyjęciu z kilkugodzinnego mrożenia, w temperaturze pokojowej następuje skraplanie i obudowa staje się mokra – tak wewnątrz jak i na zewnątrz. Woda dostaje się bezpośrednio na powierzchnię talerzy, a za sprawą szybkości ich obrotów oraz odległości jednego od drugiego zaledwie kilku nanometrów, dopełnia dzieła zniszczenia.
Czy ryż pomoże mi odzyskać dane?
Podobnie nieprzydatna jest rada, aby dysk, który miał styczność z wodą, umieścić w naczyniu z ryżem, który tę wodę wchłonie. Owszem, wchłonie. Ale przy okazji pył ryżowy może zanieczyścić dysk i zamiast odzyskać dane, otrzymamy co najwyżej kleik ryżowy.
Postępowanie rozważne – zawsze się opłaca
Po jednokrotnej nieudanej próbie zresetowania komputera należy go wyłączyć i przystąpić do samodzielnego odzyskiwania danych za pomocą jednego z programów odzyskujących (obecnie w sieci dostępnych jest wiele programów, zarówno płatnych, jak i bezpłatnych, umożliwiających przynajmniej częściowe odzyskanie utraconych danych).
Jeśli jednak zupełnie nie czujemy się na siłach w kwestii samodzielnej próby odzyskania danych, zawsze najbezpieczniejszym rozwiązaniem jest zwrócenie się o pomoc do profesjonalisty, który podejmie właściwe kroki w zależności od przyczyny utraty danych.
Można spróbować odzyskać zawartość dysku we własnym zakresie, jeżeli niechcący, np. przez pomyłkę, sami ją usunęliśmy i mamy pewność, że komputer nie jest uszkodzony, ani nie został narażony na ataki złośliwego oprogramowania. W innych sytuacjach, jak zainfekowanie wirusem, warto mieć podstawy wiedzy w zakresie obsługi technicznej urządzenia. Natomiast w żadnym wypadku nie należy zabierać się do samodzielnej naprawy i prób odzyskania danych, jeżeli komputer uległ uszkodzeniu mechanicznemu na skutek np. upadku na podłogę albo zalania. W takiej sytuacji bezwarunkowo kontaktujemy się z profesjonalnym serwisem.
Na zakończenie rada, którą warto zastosować, zanim cokolwiek stanie się z naszym urządzeniem: róbmy kopie zapasowe! Nawet nie wiemy, kiedy mogą okazać się bezcenne…
Macie pytania dotyczące odzyskiwania danych?
Jeżeli coś Was nurtuje w kwestii odzyskiwania danych – pytajcie śmiało w komentarzu!
Autor: Konrad Bielawski, DATA Lab
Ah te legendy o ryżu. Zaczytane na forum. Kiedyś próbowałem. Niestety bez powodzenia 😉
Wszystko rozbija się o ilość zalania. Ryż wyciąga wilgoć, a nie pije wodę 🙂 Jest to staropolska metoda. W restauracjach lubujących się w dawnych czasach dalej w solniczkach znajdziemy ziarenka ryżu 🙂
W przypadku utraty danych lepiej nie uruchamiać systemu z tego dysku, zatem wyjmujemy taki dysk i podłączany jako drugi do innego komputera anulując procedurę chdsk, jeśli zostanie nam zaproponowana. Mądrą prakyką jest wykonanie kopii posektorowej (sklonowanie dysku) na inny nośnik. W ten sposób zmniejszamy ryzyko przykrych konsekwencji, w wypadku gdyby stan nośnika się pogorszył albo gdybyśmy sami popełnili jakiś błąd. Pod żadnym pozorem nie zapisujmy niczego na dysku, z którego straciliśmy dane. Także odzyskiwane pliki powinny być zapisywane w innej lokalizacji. Jeśli chodzi o programy do odzyskiwania danych – jest ich dużo, ale wszystkie automaty bazują na bardzo podobnych algorytmach.… Czytaj więcej »
Dziękujemy bardzo za podzielenie się fachową wiedzą. Warto pamiętać o tym wszystkim co Państwo napisali.